Na słodko: Mazurek migdałowy

Ten przepis zaczerpnęłam ze strony Lidla. U mnie w wersji bez kajmaku, jedynie lukrowany.

Składniki:

kruchy spód:
70g zmielonych migdałów
300g mąki pszennej
90g cukru pudru
200g margaryny (albo masła)
2 żółtka
szczypta soli

kruchy brzeg:
150g margaryny bezmlecznej
100g cukru
2 jajka
250g mąki pszennej
50g zmielonych na mączkę migdałów

Spód - przygotowanie:
Mąkę i cukier puder przesiewamy.
Dodajemy migdały, przekładamy do miski.
Robimy zagłębienie i dodajemy żółtka oraz pokrojone w kostkę masło (margarynę) i sól.
Nożem łączymy składniki i zagniatamy delikatnie ciasto. Nie robimy tego zbyt długo!
Ciasto wkładamy do lodówki na min. godzinę. Po schłodzeniu rozwałkowujemy na grubość 5 mm i wykrawamy mazurki. Układamy je na papierze do pieczenia i pieczemy w temp. 180 st. (z termoobiegiem) przez ok. 10-15 min. (ciasto ma być blade)

Ciasto na kruchy brzeg - przygotowanie:
Margarynę miksujemy z cukrem na puch a później stopniowo dodajemy jajka.
Kiedy masa będzie jednolita dodajemy mąkę i migdały.
Mieszamy delikatnie.
Na wcześniej podpieczone spody wyciskamy rozetki z tak przygotowanego ciasta.
Za pomocą posiadanych przeze mnie narzędzi nie udało mi się wycisnąć rozetek z tego ciasta, tak jak radzi autor. Ulepiłam więc wężyki, które ułożyłam dokoła mazurków.
Piec całość w temp. ok. 180-190 st. C przez ok. 15 minut (z termoobiegiem).
Po upieczeniu udekorować - masą kajmakową albo lukrem (my zrobiliśmy właśnie tak).