niedziela, 17 sierpnia 2014

Na słodko: pączki ptysiowe

Malutkie pyszne pączki. Córka koniecznie chciała upiec cos "dla Taty" i wówczas przejrzałam ponownie jedną z moich ulubionych ostatnio książek - Pyszne25. A tam przepis na pączki ptysiowe. Postanowiłam wypróbować i jak zwykle udało się znakomicie. Polecam!
 

 
Składniki (na ok. 30 sztuk wg autorki, u mnie wyszło 50):
  • 400g mąki
  • 300 ml wody
  • 80 g margaryny bezmlecznej
  • 3 jaja
  • 2,5 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (albo mniej cukru plus 1 łyżeczka cukru waniliowego)
  • olej do smażenia (ok. 0,5 litra, w zależności od naczynia)
  • cukier puder do posypania
Przygotowanie:
 
w garnku zagotuj wodę z margaryną i cukrem. Poczekaj aż składniki się rozpuszczą i wtedy wsyp mąkę i dolej ekstrakt z wanilii. Delikatnie podgrzewaj garnek, mieszając dokładnie. Ciasto powinno nieco wyschnąć.
Po ok. 3 minutach, gdy ciasto zacznie odklejać się od łyżki, zdejmij garnek z ognia i przełóż ciasto do miski.
Gdy ciasto nieco wystygnie, wbijaj do niego pojedynczo jaja, wymieszaj na gładką masę. Na początku składniki nie chcą się połączyć, ale nie zrażaj się. Po chwili konsystencja będzie odpowiednia.
Z masy lep kulki wielkości orzecha włoskiego.
W garnku o szerokim dnie rozgrzej olej i sprawdź jego temperaturę zanurzając kawałek ciasta. Jeśli skwierczy, to znaczy, że możesz rozpocząć smażenie.
Pączki wrzucaj pojedynczo do tłuszczu i smaż 5 minut, zależnie od temperatury oleju.
Usmażone pączki układaj na ręczniku papierowym do odsączenia.
Podawaj z cukrem pudrem
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz