środa, 27 sierpnia 2014

Nie dla alergika: Całuski z sera

 
Drugi tydzień prowokacji na mleko to twaróg. Witajcie serniki!
Trzeci natomiast- jogurt. I oto przepis na serowe całuski z jogurtem, ale bez śmietany,
Przepis na 12 sztuk. Jeśli lubicie takie słodycze, radzę zrobić podwójną porcję. Pychotka!



Składniki:
200g mąki
50g cukru
4 łyżki oleju
2 łyżki serka homogenizowanego
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki wody

Wszystko mieszamy, zagniatamy, wycinamy szklanką i kieliszkiem oponki. Smażymy na złoto z obu stron na rozgrzanym oleju (pół litra wystarczy).

8 komentarzy:

  1. Ale apetyczne! U mnie trzeci dzień prowokacji- żółty ser. Mam nadzieję, że będzie mi dane wypróbować ten przepis:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia! Jesli jest ok,to duża szansa, że tak zostanie! Trzymam kcuki:) Ja już w pełni mleczna! :D

      Usuń
  2. Tydzień żółtego sera zakończony powodzeniem, rozpoczynam tydzień twarogowy :-) w związku z tym mam pytanie. Czy pisząc twarożek masz na myśli biały ser? Ja przez twaróg rozumiem biały ser+ śmietana+ dodatki: cebula, rzodkiew, szczypior...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Będzie dobrze!:) w tygodniu twarogowym jadlam ser bialy bez dodatkow mlecznych - tzn. bez smietany/smietanki. Np. sera typu wloskiego nie jadlam, bo ma w skladzie smietanke. Za to jadlam mozarelle i fetę. A od tygodnia zoltego sera - parmezan. Powodzenia!

      Usuń
  3. Dziękuję, mam nadzieję, że się uda :-) Mam jeszcze jedno pytanie, czy orientujesz się po jakim czasie od zjedzenia produktu może wystąpić reakcja alergiczna? Wczoraj około godz 10 rano zjadłam 2 kawałki twarogu (1 dzień prowokacji), wieczorem pojawiła się kupa z domieszką śluzu, a o 4 nad ranem w pieluszce znajdował się prawie tylko śluz. Pewnie muszę zaliczyć prowokację do nieudanych...:-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Reakcja może wystąpić nawet do tygodnia. Jeżeli nie jadlaś nic nowego prócz twarogu, to niestety on może być winny:( Jeśli żółty ser był ok, a bialy nie, to problemem może być też nietolerancja laktozy. Powtorzyłabym próbę po jakimś czasie, by mieć pewność czy to na pewno twaróg. I zwróć uwagę na skład twarogu - najlepiej kupić taki na wagę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Udało się!! Jestem w pełni mleczna :)) Troszkę długo to trwało, bo w międzyczasie rozszerzaliśmy dietę maluszkowi. Czy mimo udanych prowokacji powinnam uważać na ilości zjadanych produktów mlecznych? Czy mogę je jeść kilka razy dziennie w dowolnych kombinacjach? Jak to było u Ciebie? Dziękuje za wszystkie rady. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! Gratuluje!:)
    Ja po wprowadzeniu mleka moglam juz szalec! Mleko nie powinno juz szkodzic Maluszkowi. Niestety przy Starszej okazalo sie, ze moj organizm odwykl od laktozy i troche zajelo zanim wszystko wrocilo do normy. Teraz po polrocznej diecie bezmlecznej nie mialam podobnych problemow. Super, ciesze sie, ze Wam sie udalo! :)

    OdpowiedzUsuń