Na słodko: piegusek z makiem

Przepis dla tych, którzy mogą jeść jajka. I dla tych, którym zostało z innych wypieków nieco białek. Pisałam już o tym, ale białka można z sukcesem mrozić.

Składniki:
160 g białek (5 sztuk)
szczypta soli
160 g cukru
160 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
160 g maku
80 g roztopionej margaryny bezmlecznej (u mnie już masło)
ewentualnie bakalie ok. 80 g

Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do ok. 200 st. C.
Foremkę wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą (ja użyłam foremki silikonowej).
Ubić białka na sztywno (najłatwiej to zrobić gdy są w temperaturze pokojowej), stopniowo dodawać cukier i dalej ubijać aż masa będzie sztywna,
Następnie przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i dodać ją stopniowo do białek. Delikatnie wymieszać.
W dalszej kolejności dodać mak i margarynę, wymieszać delikatnie.
Można dodać parę kropli olejku (dodałam esencję waniliową).
Masę przełożyć do foremki.
Piec ok. 45 minut lub dłużej, do suchego patyczka.
Ciasto nie wyrasta zbyt mocno.