Poniżej kolejna porada naszego dietetyka - Agnieszki Ratajczak.
Żywienie maluszka
Kolejnym tematem, który nurtuje
wszystkie młode mamy jest : "kiedy, czym i w jaki sposób rozszerzać dietę
maluszka?" Kubki smakowe dziecka wykształcają się jeszcze gdy maleństwo
znajduje się w brzuchu mamy, ok. 21 tygodnia ciąży. Od wtedy zaczyna się
właściwie nauka nowych smaków. Ludzie mają wrodzone zamiłowanie do smaku słodkiego
i niechęć do smaku gorzkiego. To właśnie dlatego dziecku uspokaja się, gdy mama
zje coś słodkiego, a staje się bardziej aktywne po pikantnych potrawach. Jednak
samymi słodkimi produktami żywić się nie można. Od życia płodowego należy
przyzwyczajać dziecko do urozmaiconej diety.
Im więcej nowych produktów maleństwo "spróbuje" w brzuszku tym
łatwiej zaakceptuje ich smak później.
0-6 miesięcy
Pierwsze 6 miesięcy to czas,
kiedy niemowlę należy żywić mlekiem, najlepiej pochodzącym od mamy. Mleko kobiece zawiera skład idealnie
dopasowany do potrzeb małego organizmu.
Jest także cennym źródłem
przeciwciał, dającym maluszkowi ochronę przed chorobami. Warto wspomnieć również, że u dzieci karmionych piersią ryzyko otyłości
jest mniejsze aż o 20%.
W pierwszych miesiącach życia
mama karmiąca piersią uczy dziecko nowych smaków, poprzez stosowanie
urozmaiconej zdrowej diety (chude białe mięso, produkty zbożowe, warzywa i
owoce, ryby). Żywność o wyrazistym smaku może jednak nie odpowiadać malcowi.
Uważnie wprowadzać należy więc takie produkty jak czosnek, cebula, papryka,
brokuł czy mocno pikantne lub ostre przyprawy.
Mamy dzieci karmionych mlekiem
modyfikowanym po 4 miesiącu mogą zacząć myśleć o powolnym rozszerzaniu diety
maluszka. Polega to głównie na
wprowadzeniu do codziennego menu pojedyńczych warzyw i owoców, a także kaszek.
Mamy, które karmą piersią nie
muszą się spieszyć. Spokojnie nowe produkty wprowadzić mogą po 6 miesiącu
życia.
6-12 miesięcy
Pierwsze nowe produkty powinny
mieć konsystencję gęstej papki, co ułatwi dziecku jej połykanie. Zaleca się
zaczynać od pojedyńczych warzyw, np. marchewki. Do warzyw, które spokojnie
wprowadzić można na samym początku należą: wspomniana wyżej marchewka, a także:
ziemniaki, dynia, szpinak. Po pierwszych warzywach można zaproponować malcowi
przetarte jabłko. Radzę podać je dziecku
dopiero gdy pozna ono smak warzyw. Inaczej słodki owoc może tak zasmakować
dziecku, że nie będzie miało ono ochoty na warzywa. Nauka jedzenia to skomplikowana sprawa,
indywidualna dla każdego dziecka. Nie należy denerwować się, gdy malec będzie
potrzebował trochę więcej czasu, by opanować nową umiejętności.
Co i kiedy podawać:
4-5 miesięcy lub 6 miesięcy u
dzieci karmionych piersią: marchew, dynia, ziemniak, jabłko, kaszka manna,
kleik kukurydziany i ryżowy.
6-7 miesięcy: posiłki dziecka mogą śmiało składać się z
kilku produktów. Do diety malca dodajemy: brokuły, kalafiora, buraki, gruszki,
morele. Warto powoli podać dziecku niewielkie ilości mięsa (głównie chudy drób
lub królik), a także żółtko jaja i rybę- jeśli dziecko nie jest na nie
uczulone.
8-9 miesięcy: w tych miesiącach
można spróbować podać malcowi posiłek z małymi grudkami, np. mocno rozgotowanym
ryżem lub drobną kaszą. Można też dodać
bardziej aromatyczne przyprawy, np. majeranek lub bazylię. Dziecko 9 miesięczne śmiało może zjadać już
większość warzyw i owoców. Najlepiej sezonowych- wtedy jest większa szansa, że
nie są one mocno nawożone.
11-12 miesiąc. Powoli wprowadzamy
produkty nabiałowe, tj. chudy twarożek, bardzo małe ilości sera żółtego,
jogurty. Podać można także całe jajko i wędliny dobrej jakości.
Ważne uwagi:
-zacznij od podawania 2-3 łyżek
nowej potrawy.
-każdy z nowych produktów podawaj
przez co najmniej 4 dni i obserwuj jak malec na nie reaguje. Jeśli pojawi się
wysypka, śluz w kupce lub uciążliwe wzdęcie wyklucz produkt na jakiś czas z
diety malca.
powyżej 12 miesięcy
Dziecku, które ukończyło rok
śmiało można podawać posiłki zawierające dobrze ugotowane, większe kawałki, np.
posiekane mięso, kalafior, marchew w kostce czy ziemniaka. Malec zaczyna już jeść samodzielnie, często rękoma.
Warto mu na to pozwolić. Roczne dziecko jeść powinno właściwie wszystko co
zdrowe i lekkostrawne. Nadal odradzam serwowanie malcowi produktów smażonych,
ciężkostrawnych, mocno pikantnych lub tłustych. Nie warto też przyzwyczajać
brzdąca do nadmiaru słodyczy. Produkty z czekoladą w diecie dziecka zagościć
powinny dopiero w 3 roku życia. Jęśli rodzice zdecydują się podać je wcześniej
zachęcam, by była to gorzka czekolada, a nie czekoladopodobne produkty.
CO MOŻE UCZULIĆ:
Uczulić może właściwie wszystko,
nawet najbardziej powszechny produkt. Ale najczęściej alergizująco działają:
jaja, mleko i jego przetwory, orzechy, kakao, soja i ryby.
Agnieszka Ratajczak
dietetyk