Zalecenia te mają charakter generalny, przy założeniu, że dziecko nie jest alergikiem.
Agnieszka Ratajczak
Zalecenia żywieniowe dla matek karmiących
Najnowsze
trendy dietetyczne mówią, że młoda mama ma jeść wszystko i obserwować reakcję
dziecka. Ja jednak preferuje myślenie, że podczas pierwszego miesiąca mama
powinna stosować dietę urozmaiconą, ale lekkostrawną. Nie uważam, żeby dobrym
pomysłem było karmienie maluszka mlekiem bogatym w smażone mięso, ostre
przyprawy czy potencjalnie alergizujące kakao czy cytrusy. Pamiętajmy, że niemal
wszystko co zjemy trafia do mleka matki. Przez pierwsze 4 tygodnie dajmy szansę
naszemu dziecku przyzwyczaić się do świata i naszej kuchni w łagodny sposób. Nie
serwujmy mu dodatkowych stresów związanych z bólem brzuszka. Oczywiście zaraz
ktoś powie:" Ja jadłam wszystko i maluchowi nic nie było"- może być i
tak. Są bowiem dzieci, których układ pokarmowy jest od samego początku bardzo
dobrze wykształcony. Jednak większość maluchów żywo reaguje na bardziej tłuste
lub pikantniejsze dania zjadane przez mamy. Podczas karmienia piersią
zapotrzebowanie na składniki odżywcze i energię zwiększa się. To nie jest dobry
czas, by stosować restrykcyjne diety odchudzające. Organizm wykorzysta zapasy zgromadzone w
organizmie wszystkich składników odżywczych, w które nasza dieta będzie uboga (np.
wapń z kości). Są też witaminy i składniki mineralne (np. wit. B, niezbędne
nienasycone kwasu tłuszczowe czy jod), których organizm nie jest w stanie
zmagazynować. Jeśli w diecie nie są ona dostarczane, brakuje ich również w
mleku.
W jednym z
informatorów żywieniowych dla młodych mam znalazłam zasadę 3R, z którą w
zupełności się zgadzam:
1. Różnorodność - jedz różnorodne
produkty: tłuszcze, białka, węglowodany.
2. Regularność- staraj się jeść
regularnie, zachowując min. 2 godziny przerwy między posiłkami
3. Rozsądek- unikaj produktów
wzdymających, mocno przetworzonych, z dużą ilością konserwantów. Nie przesadzaj
z restrykcyjnością diety.
Garść
podstawowych wiadomości:
# Do
produktów, które mogą spowodować kolkę u dzieci należą:
- czosnek,
cebula, kapusta, rzepa, brokuły, kalafior
- morele,
suszone śliwki
- fasola,
groch, bób
- rabarbar
-czasem
świeże owoce spożyte przez mamę mogę powodować u dzieci kolki lub biegunki
Niektóre
produkty powodują zmianę smaku mleka matki, co może spowodować niechęć dziecka
do spożycia posiłku. Są to m.in.: cebula, czosnek, brokuły. Warto o tym
pamiętać będąc w ciąży. Jeśli bowiem przyszłą mama często je spożywała dziecko
zdąży się do nich przyzwyczaić .
U małych
dzieci zdarzają się czasem alergie pokarmowe. Do produktów najbardziej
alergizujących zalicza się: jaja, mleko
krowie, owoce cytrusowe, owoce morza, kakao (czyli czekoladę też) i produkty
bogate w konserwanty.
A teraz o źródłach
podstawowych składników odżywczych:
BIAŁKO: zapotrzebowanie na białko
zwiększa się. Ok 60% białka powinno być pochodzenia zwierzęcego: mleka i jego przetworów, chudego mięsa, drobiu i ryb morskich. Pozostałe 40%
powinno być pochodzenia roślinnego. Dobrym źródłem są kasze- gryczana, jaglana,
pęczak i warzywa. Lekarz może stwierdzić u dziecka alergię na mleko. W takiej
sytuacji z diety trzeba będzie wyeliminować mleko i jego przetwory oraz mięso
wołowe i cielęce, natomiast należy jeść więcej drobiu i ryb.
TŁUSZCZE: są głównym źródłem
niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ponadto tylko w ich obecności
możliwe jest wchłanianie do organizmu witamin rozpuszczalnych w tłuszczu, tj.: A, D, E, K. Dlatego w diecie matki
karmiącej należy uwzględnić: tłuste ryby morskie, np. śledź, makrela, łosoś (2
razy na tydzień); jaja (jeśli u dziecka nie wystąpiła alergia), dobrej jakości
tłuszcze roślinne, tj.: oliwa z oliwek, olej rzepakowy, masło (jeśli u dziecka
nie wystąpiła alergia na nabiał).
WĘGLOWODANY: są jednym z głównych
źródeł energii wraz z tłuszczami. Zaleca się jedzenie węglowodanów złożonych i
ograniczenie spożycia cukrów prostych. Spokojnie można zjadać kasze, pieczywo
pełnoziarniste, płatki owsiane, ryż i ziemniaki. Poleca się także jedzenie warzyw i owoców. Uwaga na dodatek tłuszczów
roślinnych utwardzonych w wyrobach cukierniczych. Ich nadmiar w diecie jest nie
tylko szkodliwy dla niemowląt, ale także dla mam.
WODA: ma wpływ na ilość wytwarzanego
mleka, dlatego powinno się pić przynajmniej 1,5l wody dziennie. Poleca się wody niegazowane, niskosodowe.
Dziennie zaleca się wypijać 2,5-3l płynów dziennie (jako płyn liczy się nie
tylko woda, ale i słaba herbata, kawa zbożowa, rozcieńczone soki, rzadka zupa).
Agnieszka Ratajczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz