Dziś prowokuję jabłko. Gotowane, bo podobno jest termolabilne, więc szansa na powodzenie większa. Prowokowałam już je wcześniej, ale tego dnia jadłam też kurczaka, no i nie wiem co szkodziło.
Dziś więc płatki ryżowe z jabłkami.
Składniki:
- szklanka płatków ryżowych
- szklanka wody lub mleka roślinnego (u mnie ryżowe waniliowe z Rossmanna)
- szczypta soli
- cukier do smaku
- jabłko
Zagotować mleko/wodę. Dodać sól, wsypać płatki. Gotować ok. 3-4 minuty.
W osobnym garnku uprażyć jabłko - pokroić je na cząstki i dodać trochę wody i cukru. Dusić pod przykryciem do miękkości. Podobnie można przygotować jabłko w kuchence mikrofalowej. Podawać z cukrem i, jeśli można, to z cynamonem.
I tu jeszcze słowo o mlekach z Rossmana. Są dużo tańsze niż w innych sklepach. Próbowałam owsianego (w promocji za 5,89 zł) i ryżowego waniliowego. Wolę to pierwsze. Ma trochę bardziej intensywny smak niż inne, które piłam, ale cenowo wygrywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz